„Bzzz…, bzzz…, bzzz…, leciały pszczółki trzy.”
O nie, nie! Niech słowa znanej pszczelej wyliczanki Was nie zwiodą.
Jest nas troszkę więcej, dokładniej mówiąc 12 dziewczynek i 10 chłopców,
a średnia naszego wieku to całe 3 latka.
Każdego ranka chętnie przylatujemy do naszego małego ula.
Nosi on nazwę „Pszczółka Maja”, na cześć wspaniałej i odważnej pszczółki,
która chętnie wszystkim pomagała, dobrze doradzała i prawie zawsze się uśmiechała.
Tacy właśnie chcemy być - w zgodzie ze wszystkimi żyć
i choć lat jeszcze mamy niewiele, to dzielni z nas przyjaciele.
Chcemy przyrody świat poznawać i uczyć się pięknie rozmawiać, chcemy liczyć, śpiewać, biegać i dolecieć aż do nieba. Wiadoma jednak sprawa, że to ciężka praca, a nie tylko zabawa. W tym miejscu powiedzieć wszystkim chcemy, jakie panie swym uśmiechem ujmujemyJ, jest pani Asia, pani Bogusia i pani Gabrysia, a także pani Lucyna i pani Iwona, każda z nich pomysłów kilka ma,
by wesoła była każda pora dnia.
Przyleć do nas, zapraszamy, czas spędzony z nami jest niezapomniany.
Oj, bzz…, bzz…, gapy my, jeszcze jedną panią znamy, taką super do zabawy. Mówi do nas dziwne słowa, taka to jakaś śmieszna mowa. Mówi „Hello” i „Goodbye”, z nią poznamy nowy kraj. Pani Mirka, o niej mowa, to nasza angielskiego królowa. Oto cały zespół nasz, nigdzie lepszego nie spotkasz :).
64-700 Czarnków
ul. Wroniecka 13