WOLNE MIEJSCA W PRZEDSZKOLU NA NOWY ROK SZKOLNY 2024/2025 (kliknij w pasek)
Opcje widoku
Ikona powiększania tekstu
Powiększ tekst
Ikona pomniejszania tekstu
Pomniejsz tekst
Ikona zmiany kontrastu
Kontrast
Ikona podkreślenie linków
Podkreślenie linków
Odnośnik do Deklaracja dostępności
Deklaracja dostępności
Resetowanie ustawień
Reset

23.042020 Temat dnia: Skąd się bierze prąd?

23.042020  Temat dnia: Skąd się bierze prąd?

Proponowane zadania dla dzieci.

  1. ,, Skąd się bierze prąd? – samodzielna praca dzieci z KZ (str. 64 – 65 załącznik)

Na podstawie ilustracji dziecko ma za zadanie spróbować sformułować krótką wypowiedź na temat: Skąd się bierze prąd?

 

  1. ,,Prąd z wiatraka’’ – zabawa ruchowa

Dziecko stoi na dywanie, nogi złączone, ręce rozłożone szeroko, wyprostowane w łokciach. Obracajcie się bardzo powoli, stopa za stopą, z zamkniętymi oczami. Ręce, jak skrzydła wiatraka, powinny być szeroko rozłożone przez cały czas wykonywania ćwiczenia. Jeśli będziecie miały trudności z poruszaniem się z zamkniętymi oczami, możecie wykonać ćwiczenie bez tego utrudnienia.

 

  1. ,,Obwód elektryczny’’ – eksperyment

Drogie dzieci proponuję obejrzeć film edukacyjny dla dzieci pt. Być jak Ignacy – Prąd. O tym w jaki sposób powstaje prąd elektryczny.

 https://www.youtube.com/watch?v=UxtYvah-9eo

A teraz możecie obejrzeć w jaki sposób zbudować układ szeregowy i równoległy. Możecie w miarę możliwości  eksperymentować z rodzicami do eksperymentów będą wam potrzebne: bateria 4,5 V, kieszonkowa latarka na baterie, druciki, zaciski na druciki, diody itp.

http://dzieciecafizyka.pl/eksperymenty/uklad-rownolegly-i-szeregowy/

  1. ,,Pstryk’’ – słuchanie opowiadania i rozmowa na temat jego treści.

Drogi rodzicu przeczytaj opowiadanie, kochane dzieci przygotujcie się do słuchania. Podczas słuchania opowiadania postarajcie się zapamiętać, jak nazywali się jego bohaterowie i kim byli. Spróbujcie tez zapamiętać, jakie ważne informacje o bezpieczeństwie chłopiec przekazał Juniorowi.

Pstryk

Grzegorz Kasdepke

Na elektryczne urządzenia lepiej uważać…

– Uważaj, teraz będzie się działo – mruknął Dominik, włączając elektryczny czajnik. Zanim Junior zdążył podkulić ogon, w całym domu błysnęło, huknęło – a potem zapadła ciemność. I cisza. Przestało grać radio, przestały pracować lodówka i pralka, przestał działać komputer i nawet Junior przestał sapać, choć nie był przecież na prąd. Widać wszystko to zrobiło na nim spore wrażenie. Pierwsza odezwała się babcia Marysia.

– Dominik! – zawołała z dużego pokoju. – To twoja sprawka?!

– Prowadzę wykład – odkrzyknął dyplomatycznie Dominik.

– O czym?! – głos babci dochodził już z korytarza. – Nie mów, że o elektryczności!

– Mogę nie mówić… – mruknął Dominik.

– Hau! – dodał mu otuchy Junior.

Zza drzwi dobiegł ich szelest, trzask, odgłosy majstrowania przy elektrycznych korkach – i naraz z głośnika radia popłynęła muzyka, a lodówka wzdrygnęła się jak po przebudzeniu z krótkiej drzemki i znowu zaczęła pracować. Dominik i Junior zmrużyli oczy.

– Przecież tata ci mówił – zasapała babcia, wchodząc do kuchni – żebyś nie włączał tego czaj­nika, gdy pracuje pralka, tak?! Jutro przyjdą elektrycy i wszystko naprawią! A na razie trzeba uwa­żać! Bo przewody elektryczne w tym mieszkaniu są za słabe, i to dlatego! Chcesz wywołać pożar?!

– Hau! – uspokoił ją Junior.

Ale babcia Marysia nie była uspokojona; zakazała Dominikowi zabaw w kuchni, przez co dalsza część wykładu musiała się odbyć w łazience.

– Tak, z elektrycznością nie ma żartów – westchnął Dominik.

– Na przykład najgłupsze, co można zrobić, to suszyć sobie włosy w wannie. Bo jakby suszar­ka wpadła do wanny, to…

Junior zawył rozpaczliwie, dając do zrozumienia, że wie, co by się stało, gdyby suszarka wpa­dła do wanny.

– Tak samo głupie – kontynuował Dominik – jest wtykanie różnych przedmiotów do dziu­rek od kontaktu! Albo przecinanie przewodów elektrycznych! Jeżeli zobaczę kiedyś, że to robisz, to koniec, zakaz wychodzenia na spacery!

Junior, gdyby to było możliwe, podwinąłby nie tylko ogon, ale i uszy, nos oraz całego siebie.

– Niemądrze jest także – ciągnął zadowolony z siebie Dominik – ciągnąć za kabel jakiegoś urządzenia, żeby je wyłączyć, bo łatwo taki kabel przerwać! Ani podłączać zbyt wielu urządzeń do jednego gniazdka! I, i… słuchasz mnie?

– Hau… – odszczeknął zrezygnowany Junior.

– No tak, może to za dużo jak na jeden raz – zgodził się Dominik. – Najważniejsze jest jedno: nie wolno bawić się elektrycznością! Zrozumiałeś?

– Hau! – zapewnił Junior. Po czym podskoczył wysoko, pstryknął nosem wyłącznik światła – i wykład został zakończony.

O elektryczności można mówić jeszcze długo. Czas, start!

 

Spróbujcie teraz odpowiedzieć na pytania:

-Jak nazywali się bohaterowie opowiadania?

-Kim byli bohaterowie opowiadania?

-Dlaczego po włączeniu czajnika zgasło światło w całym mieszkaniu?

-Jakie ważne informacje dotyczące bezpiecznego postępowania z urządzeniami elektrycznymi chłopiec przekazał Juniorowi?

-Jak myślicie , czy dzieci mogą samodzielnie posługiwać się urządzeniami elektrycznymi?

  1. ,,Bezpieczny przedszkolak’’ – praca plastyczna

Drodzy rodzice proponuję przygotować arkusz brystolu, mazaki, klej, nożyczki, papier kolorowy, gazetki reklamowe z marketów ze sprzętem AGD.

Zadaniem dziecka jest stworzyć obrazkowe zasady korzystania z urządzeń elektrycznych. Spróbujcie kochane dzieci wykonać pracę wraz z rodzicami.

  1. Praca z KP4.3b – pisanie wyrazów po śladzie, łączenie wyrazów z obrazkami, rysowanie  brakującego obrazka. (zał.)

 

 

 

 

Data dodania: 2020-04-23 09:10:54
Data edycji: 2020-04-23 09:16:08
Ilość wyświetleń: 993
godło Polski - link do strony głównej
Kontakt

64-700 Czarnków

ul. Wroniecka 13

Bądź z nami
Aktualności i informacje
Biuletynu Informacji Publicznej
Biuletynu Informacji Publicznej