Tradycja wypiekania rogali świętomarcińskich na dzień 11 listopada przetrwała w Poznaniu do dziś. Powstaniu rogala towarzyszy legenda: Dawno, dawno temu wyśnił go jeden z poznańskich piekarzy. Ujrzał on we śnie świętego Marcina jadącego na koniu, podniósł zgubioną przez jego konia podkowę i postanowił, że będzie piekł ciasto w takim właśnie kształcie. Również my w przedszkolu postanowiliśmy upiec rogaliki z okazji dnia Świętego Marcina. Z samego rana zabraliśmy się do pracy. Każdy z nas samodzielnie mógł zawinąć swoje rogaliki, co sprawiło nam wiele przyjemności. Wypieki bardzo nam się udały i przepysznie smakowały ;)