DRODZY RODZICE! KOCHANE DZIECI !
SERDECZNIE WSZYSTKICH POZDRAWIAM.
TEMAT KOMPLEKSOWY : ,, WAKACYJNE PODRÓŻE'' (01-05.06.2020)
TEMAT DNIA : ,, WAKACJE NA WYBRZEŻU''( PONIEDZIAŁEK 01.06.2020).
ĆWICZENIA PORANNE
* Zabawa orientacyjno – porządkowa ,,Letni spacer''.
- Dzieci spokojnie biegają w różnych kierunkach pokoju.
Na hasło: ,, Spacer'', dobierają się parami i maszerują z partnerem.
* Zabawa ruchowa z elementem skoku - ,,Przeskakujemy morskie fale''.
- Dzieci wykonują skoki obunóż do przodu – naśladują przeskakiwanie fal.
*Zabawa ruchowa z elementem czworakowania - ,, Szukamy muszelek''.
- Dzieci naśladują chodzenie na czworakach po wodzie, szukanie muszelek; co pewien czas
wykonują klęk prosty i wyciągają otwarte dłonie przed siebie – pokazują uzbierane muszelki.
* Ćwiczenia tułowia - ,,Puszczamy kaczki''.
- Dzieci wykonują przysiad, naśladują podnoszenie kamienia i puszczanie kaczek na wodzie;
rzuty wykonują raz jedną raz drugą ręką.
* Zabawa ruchowa z elementem równowagi - ,,Sprawdzamy temperaturę wody''.
- Dzieci stoją w lekkim rozkroku. Uderzają palcami stopy przed sobą i szybko kładą stopy,
aby dotykały podłogi. Ćwiczenie wykonują raz jedną , raz druga nogą. Na sygnał- uderzenie
w tamburyn – dzieci wykonują skok do wody z przysiadem.
* Zabawa uspokajająca – marsz po kole.
- Dzieci maszerują po kole; rytmizują tekst: Wakacje, wakacje to radości czas, i klaszczą; niechaj
wita je z uśmiechem zawsze każdy z was – wykonują ukłon.
1. Słuchanie opowiadania Małgorzaty Strękowskiej – Zaremby ,,Wakacyjne podróże''.
Od samego rana tata, Olek i Ada planowali podróże wakacyjne. Zapomnieli o porannym myciu, a nawet o przebraniu się z piżam. Gdyby nie mama, zapomnieliby też o śniadaniu. Szczęśliwie mama przypomniała im o wszystkim. Kiedy byli już umyci, przebrani i najedzeni, wyjęła z szafy globus i postawiła go na podłodze.
- Teraz możecie podróżować palcem po całym świecie.
- Super ! - ucieszył się Olek. Bez namysłu zakręcił globusem. Fruuu! Gdyby kula ziemska obracała się tak szybko, wszyscy dostaliby kręćka jakiegoś lub co najmniej zadyszki. Przed oczami Olka, Ady i taty mknęły kontynenty : Ameryka Północna i Południowa, Afryka, Europa i zaraz Azja i Australia.
- Tu jedziemy! - Palec Olka zatrzymał rozpędzony świat namalowany na globusie.
- Australia, Sydney. Niezłe miejsce. Będzie fajnie. W Australii są kangury i koale.
- W Sydney chciałbym zobaczyć gmach filharmonii – wtrącił tata.
- A będzie tam gmach naszego przedszkola? - spytała Ada.
Olek spojrzał na siostrę z politowaniem. Przecież nikt nie podróżuje do przedszkola,które jest kilka metrów od domu. Zakręcił drugi raz. Jego palec wskazał państwo leżące w Ameryce Południowej.
- Brazylia. Dobry wybór – pochwalił tata. - Są tam wspaniałe plaże. Chętnie poleżałbym sobie – przeciągnął się leniwie.
- Może i ja zaproponuję podróż?- mama zajrzała do salonu. - Chciałabym pojechać z wami do Indii. Zawsze interesowała mnie Azja i jej kultura. Chociaż Afryka też jest ciekawa.
- No pewnie! Jedziemy do Kenii! Do parku z dzikimi zwierzętami. Zobaczymy słonie i żyrafy!
- zawołał Olek ożywiony wizją spotkania dzikiego słonia, a może i lwa.
- A będzie tam nasz park? - nieśmiało spytała Ada.
Wszyscy spojrzeli na nią jak na przybysza z kosmosu.
- Nasz park będzie czekał na ciebie w Polsce. Teraz ja wybieram – powiedział tata. Energicznie zakręcił globusem. Niebieski kolor oceanów i mórz zmieszał się z zielonym, żółtym i brązowym- kolorami kontynentów. Ale aż zakręciło się w głowie. Świat na globusie obracał się zbyt szybko. Co będzie , jeżeli palec taty trafi na głęboki ocean? Nie chciałaby spędzić wakacji na oceanie. Tam już z pewnością nie ma znajomego parku ni przedszkola, ani placu zabaw z dużą okrągłą piaskownicą.
- Stany Zjednoczone. Waszyngton – zakomunikował tata.
- Jest tam plac zabaw? - spytała Ada.
- Naszego nie ma, są inne. Jest za to Biały Dom i …
- Ale naszego domu tam nie ma – przerwała tacie Ada.
- Ja nie mogę! Chcesz jechać na wakacje czy nie? - zniecierpliwił się Olek.
- Chcę. Tylko nie tak daleko – bąknęła Ada.
- To gdzie? Wybieraj – podsunął jej globus.
Ada zamknęła oczy. ,, Niech los zdecyduje'' – pomyślała i dotknęła palcem globusa.
- Tu!
Cała rodzina wbiła wzrok w miejsce, które wskazał palec Ady. Mama i tata pierwsi gruchnęli śmiechem.
- Europa, Polska, Warszawa – podsumował Olek.
Ada westchnęła z ulgą. Jak to dobrze, że zdała się na los szczęścia. W Warszawie jest jej przedszkole i dom, i park, i znajomy plac zabaw. No i tuż pod Warszawą mieszkają ukochani dziadkowie. Co ważne, ich dom stoi w pobliżu lasu.
- Pojedziemy do babci i dziadka. Tam są bociany, dzięcioły, kukułki, żabki, biedronki, ślimaki , pszczoły – zachwalała Ada.
- Mrówki, komary i muchy – dorzucił ponuro Olek. Ale już po chwili śmiał się jak tata i mama.
Nawet napad komarów nie odstraszyły ani jego, ani Ady od podróży do dziadków.
Podpatrywanie ptaków w towarzystwie dziadka, który zna setki ciekawostek o zwierzętach, to był najlepszy z wakacyjnych planów.
* Rozmowa na temat opowiadania.
- Co Olek, Ada i tata planowali z samego rana?
- Dzięki czemu mogli podróżować palcem po całym świecie?
- Jakie kontynenty były widoczne na globusie?
- Co wskazywał palec Olka?
- Co wskazywał palec taty?
- Gdzie chciała pojechać mama?
- Co wspominała cały czas Ada?
- Co wskazywał palec Ady ? Gdzie ona chciała pojechać na wakacje?
2. Wykonanie pracy plastycznej ,, Wakacje na Wybrzeżu''.
Zabawa – opowieść ruchowa ,,Na plaży'' według Małgorzaty Markowskiej.
Jesteśmy na plaży. Spoglądamy w niebo, na którym fruwają latawce. ( Dzieci biegają po sali w jednym kierunku) .Latawce unoszą się wysoko na wietrze. ( Wznoszą ramiona do góry). Teraz opadają w dół. ( Wyciągają ramiona w bok). Przestało wiać. Latawce opadają na piasek. ( Dzieci siadają skrzyżnie). Rysujemy na piasku kształt swojego latawca. Wietrzyk zaczyna lekko wiać, latawce podrywają się do lotu.( Dzieci powoli podnoszą się do stania i kontynuują bieg po sali).
Słonko świeci, piasek staje się gorący. Idziemy ochłodzić stopy w wodzie. Idąc, podnosimy wysoko kolana, staramy się utrzymać przez chwilę na jednej nodze. Wchodzimy do wody i ochładzamy ciała, polewając woda ramiona, plecy, brzuch. Podskakujemy obunóż, rozchlapując wodę dookoła. Czas na kąpiel słoneczną. Kładziemy się na piasku i opalamy brzuchy. ( Leżą tyłem). Patrzymy na niebo i podziwiamy latawce. Teraz opalamy plecy. ( Przechodzą, przez przetoczenie, do leżenia przodem).
* Wskazanie na mapie Polski Morza Bałtyckiego.
* Zapoznanie ze sposobem wykonania pracy plastycznej ,,Wakacje na Wybrzeżu''.
( kartka z bloku technicznego, klej, farby plakatowe, pędzelek, kubek z wodą).
- Malowanie kartki z bloku technicznego tak, aby była podzielona na trzy pasy: żółty ( piasek)
na plaży), niebieski ( morze), jasnoniebieski ( niebo).
- Wycinanie z kolorowego papieru przedmiotów, rzeczy,które pasują do poszczególnych części
kartki.
- Naklejanie przedmiotów, rzeczy w odpowiednich miejscach na wyschniętej, pomalowanej kartce.
- Wykonanie pracy przez dziecko.
- Porządkowanie miejsc pracy.
ZADANIA NA DZIŚ
Karta pracy, cz. 4, s. 60, 61
64-700 Czarnków
ul. Wroniecka 13