Ach, cóż to był za dzień. Nasza sala zamieniła się w magiczny świat baniek mydanych, a wszystko zaczęło się od zmiany naszej sali, a właściwie ogromnej folii, którą pani rozłożyła na dywanie, każdy z nas zastanawiał się, co nastąpi dalej. Pani przyniosła wodę, mydło, kubeczki i słomki. Przygotowaliśmy miksturę mieszając wszystkie składniki, a potem każdy z nas otrzymał swój zestaw - kubeczek z miksturą i słomkę, która była ponacinana na jednym końcu. Wreszcie mogliśmy przystąpić do działania, zamieniliśmy naszą salę w wytwórnię baniek mydlanych, ale to była super zabawa.