WOLNE MIEJSCA W PRZEDSZKOLU - REKRUTACJA UZUPEŁNIAJĄCA NA NOWY ROK SZKOLNY 2024/2025 (kliknij w pasek)
Opcje widoku
Powiększ tekst
Powiększ tekst
Pomniejsz tekst
Pomniejsz tekst
Kontrast
Kontrast
Podkreślenie linków
Podkreślenie linków
Deklaracja dostępności
Deklaracja dostępności
Reset
Reset

2020.05.25 - ZAJĘCIA DLA DZIECI

DRODZY RODZICE! KOCHANE DZIECI!

 

SERDECZNIE WSZYSTKICH POZDRAWIAM.

 

TEMAT NA TYDZIEŃ : ,, NIBY TACY SAMI, A JEDNAK INNI''( 25- 29.05.2020)

 

TEMAT DNIA : ,,PIŁKA DLA WSZYSTKICH''( PONIEDZIAŁEK 25.05.2020)

 

ĆWICZENIA PORANNE

 

*Zabawa orientacyjno – porządkowa ,,Różne powitania''.

Dzieci poruszają się po pokoju w rytmie wystukiwanym na tamburynie.

Podczas przerwy w grze rodzic mówi, jakimi częściami ciała mają się przywitać dz. np.

Witają się wasze kolana ( plecy, łokcie, czoła)

* Ćwiczenia wyczucia ciała i przestrzeni -,,Wiatraczki''.

Dzieci obracają się wokół własnej osi z rozłożonymi w bok rękami, w jedną i w drugą stronę.

* Ćwiczenie rąk i nóg - ,,Spacer raków''.

Dzieci poruszają się tyłem, w siadzie podpartym, w różnych kierunkach.

* Podskoki -,,Skaczące piłeczki''.

Dzieci podskakują nisko – przy szybkich uderzeniach w tamburyn, wysoko – przy wolnych

uderzeniach.

* Ćwiczenia równowagi - ,,Na huśtawce''.

Dzieci dobierają się parami, podają sobie ręce; naprzemiennie wykonują przysiady.

* Ćwiczenia dużych grup mięśniowych - ,,Myjemy się po zabawie''.

Dzieci naśladują mycie poszczególnych części ciała swojego partnera.

* Ćwiczenia uspokajające - ,,Maszerujemy i mówimy rymowankę''.

Dzieci maszerują po obwodzie koła, rytmicznie klaszcząc i powtarzając rymowankę:

,,My jesteśmy dzieci, my kochamy słońce, ptaki śpiewające i drzewa szumiące''.

 

1. Słuchanie opowiadania Agaty Widzowskiej ,,Piłka dla wszystkich''.

 

Niepełnosprawny Franek z grupy Ady często śnił o tym, że gra w piłkę nożną.

W snach nie siedział na wózku inwalidzkim, tylko biegał po boisku najszybciej z całej drużyny i strzelał najwięcej goli.

- Brawo, Franek! - krzyczeli kibice.

- To najlepszy zawodnik ! - rozległy się głosy.

Jednak gdy szczęśliwy i dumny Franek otwierał oczy, od razu uświadomił sobie, że to był tylko sen, a on nigdy nie zostanie piłkarzem. Patrzył na swoje nogi, którymi nie mógł poruszać, i robiło mu się wtedy bardzo smutno.

Ada przyjaźniła się z Frankiem i bardzo lubiła się z nim bawić. Pewnego dnia zauważyła, że chłopiec jest wyjątkowo radosny. Miał roześmiane oczy i wesoło pomachał do niej, gdy tylko pojawiła się w sali. Dziewczynka była ogromnie ciekawa, co jest tego przyczyną. Może dostał długo oczekiwany bilet do teatru? A może spełniło się jego marzenie o jeździe na koniu?

- Cześć! Nie uwierzysz, co się stało?! -powiedział Franek, gdy Ada usiadła przy nim na dywanie.

- Opowiedz.

- W sobotę pojechałem z moim starszym kuzynem na mecz piłki nożnej. Grały drużyny z dwóch różnych szkół. Byłem bardzo blisko i mogłem obserwować każdy ruch zawodników!

- To świetnie. Ja nie przepadam za oglądaniem meczu, ale cieszę się, że ci się podobało – odpowiedziała Ada.

- Mój kuzyn podwiózł mnie do ławki, na której siedzieli zawodnicy rezerwowi.

I całe szczęście, bo bramkarz skręcił nogę w kostce i trzeba go było zastąpić. Wyobraź sobie, że nagle ktoś kopnął piłkę, a ja ją złapałem!

- Ojej! Zostałeś bramkarzem/

- Nie. Po prostu piłka wypadła poza boisko i leciała prosto na mnie. Chwyciłem ją i rzuciłem z powrotem jednemu a napastników.

- Brawo!

- A wtedy on na mnie nakrzyczał…

- Jak to nakrzyczał? Powinien ci podziękować – zdziwiła się Ada.

- Niestety, nie. Powiedział, żebym się stamtąd wynosił, bo tylko przeszkadzam. A jego koledzy się śmiali i słyszałem, jak mówią o mnie ,,Krasnal na wózku''.

- Prawdziwi sportowcy się tak nie zachowują! - zezłościła się Ada.

- Jeden z nich zaczął pokracznie chodzić i wskazywał na mnie palcem, a potem wszyscy śmiali się z moich butów. Chciałbym chodzić, nawet taki wykrzywiony, a ja przecież nie mogę chodzić wcale...Pomyślałem, że piłka jest nie dla mnie.

- Myślałem, że opowiesz mi o czymś wesołym. Jak cię zobaczyłam, wyglądałeś na szczęśliwego, a ta historia jest smutna – stwierdziła Ada.

- Bo jeszcze wszystkiego nie opowiedziałem! - uśmiechnął się Franek. - Potem wydarzyło się coś wspaniałego!

Ada była bardzo ciekawa, a Franek opowiadał dalej:

- Mój kuzyn bardzo się zdenerwował i zdecydował, że zabierze mnie z tego boiska, chociaż mecz rozgrywał się dalej. Kiedy odjeżdżałem, usłyszałem dźwięk gwizdka. Kapitan drużyny przegrał mecz i zwołał wszystkich zawodników. Nie słyszałem, co do nich mówił, ale po chwili dogonił nas, a za nim przybiegła reszta drużyny. Powiedział do mnie tak : ,, Jako kapitan Niebieskich chciałem cię przeprosić za zachowanie moich kolegów. Oni zresztą zrobią to sami''. I wtedy każdy z piłkarzy podszedł do mnie i podał mi rękę. Widziałem, że było im wstyd. Zapytali, jak mam na imię i co mi właściwie dolega.

- To dobrze, bo już chciałam się wybrać z Olkiem na boisko i im dokopać! - powiedziała stanowczo Ada.

- Chciałaś ich zbić? - spytał zaskoczony Franek.

- Nie, dokopać im kilka goli. Jak się zdenerwuję, to potrafię kopnąć tak mocno jak stąd do Krakowa!

- To szkoda, że cię tam nie było – zaśmiał się chłopiec.

Franek opowiedział Adzie ciąg dalszy tej historii. Zawodnicy dowiedzieli się, że chłopiec doskonale zna zasady gry w piłkę nożną, bo razem z tatą ogląda każdy ważny mecz.

Zaproponowali Frankowi, żeby został sędzią, dali mu gwizdek i posadzili na honorowym miejscu, z którego miał świetny widok na całe boisko. Od tej chwili chłopiec bacznie obserwował grę, dawał sygnały zawodnikom, a nawet zadecydował o jednym rzucie karnym. Okazało się, że jest bardzo dobrym sędziom i nikt nie powiedział o nim ,, sędzia kalosz'', czyli taki, który się nie zna na grze i ciągle się myli.

- I wiesz, co mi powiedział na pożegnanie? - zakończył opowieść Franek. - Powiedzieli, że skoro mam niesprawne nogi i nie mogę grać w piłkę nożną, to przecież mam sprawne ręce i mogę grać w koszykówkę. Mój tata dowiedział się, kto prowadzi drużynę koszykarską dla zawodników na wózkach, i od jutra zaczynam treningi. A ja myślałem, że piłka jest nie dla mnie.

- Piłka jest dla wszystkich! - powiedziała Ada. - Zobaczysz, kiedyś przyjdę na mecz koszykówki. Ty będziesz najlepszym koszykarzem, a ja będę piszczała najgłośniej ze wszystkich kibiców.

 

 

* Rozmowa na temat opowiadania.

 

- Co śniło się Frankowi?

- O czym opowiadał Adzie?

- Jak zachowywali się chłopcy?

- Co zrobił ich kapitan?

- Kim został Franek na meczu?

- Co powiedzieli chłopcy Frankowi na pożegnanie?

- Co będzie ćwiczył Franek?

- Jak oceniacie zachowanie chłopców na początku, a jak potem, po rozmowie z kapitanem?

 

 

* Rozmowa z dzieckiem o tolerancji.

- Co to jest tolerancja?

- Wyjaśnia rodzic pojęcie.

Tolerancja oznacza cierpliwość i wyrozumiałość dla odmienności.

Jest poszanowaniem cudzych uczuć, poglądów, upodobań, wierzeń , obyczajów i postępowania, choćby były całkowicie odmienne od własnych albo zupełnie z nimi sprzeczne.

Współcześnie rozumiana tolerancja to szacunek dla wolności innych ludzi, ich myśli i opinii oraz

sposobu życia.

 

* Rodzic zadaje pytanie:

- Czy chłopcy byli tolerancyjni?

- Czy znasz inne przypadki braku tolerancji? ( Wyśmiewanie się z ludzi o innym kolorze skóry,

innego wyznania…)

- Czy należy wyśmiewać się z kogoś, dlatego że jest gruby, jeździ na wózku…?

 

 

2. Wykonanie pracy plastycznej ,,Dzieci z całego świata''.

( oglądanie zdjęć przedstawiających dzieci z różnych kontynentów)

- Dziecko ogląda zdjęcia, wymienia różnice między przedstawionymi na nich dziećmi

( kolor skóry, kształt oczu itp.)

* Zabawa uwrażliwiająca zmysł dotyku - ,,Badamy swoją twarz''.

- Dziecko za pomocą dotyku bada kształt swojej głowy, wypukłość nosa, uszu i policzków

ułożenie brwi itp.

* Rodzic pyta:

- Jaki kształt ma głowa?

- Jakie są twoje włosy? ( proste, kręcone, miękkie).

- Wymieńcie części twarzy?

- Popatrz na siostrę, brata. Czy jest taki sam? Czy ma taki sam kolor oczu, włosów?

 

* Zapoznanie ze sposobem wykonania pracy plastycznej ,,Dzieci z całego świata''.

( kartka z narysowanymi kołami o średnicy15 cm, kwadraty o boku długości 20 cm,

wycięte z szarego papieru pakowego, klej, nożyczki, kredki)

- Wycinanie kół.

- Rysowanie na kołach oczu, nosa, ust .

- Przyklejanie kół na kwadracie z szarego papieru.

- Dorysowywanie włosów w taki sposób, aby zarysować kredkami linię łączącą koło z papierem.

- Wycinanie narysowanej głowy.

* Wykonanie pracy przez dziecko.

- Porządkowanie miejsc pracy.

 

* Rozmowa na temat indywidualności dzieci.

- Rodzic podkreśla, że nie można kogoś nie lubić za wygląd lub sposób zachowania,

mówienia.

- Rodzic mówi:

- Wszystkie dzieci lubią się bawić.

- Wszystkie dzieci chcą mieć koleżanki i kolegów.

- Wszystkie dzieci cieszą się, gdy jest im wesoło.

- Wszystkie dzieci płaczą, gdy jest im smutno.

 

* Ćwiczenia ruchowe – naśladowanie chodzenia po różnym podłożu i w różnych warunkach.

 

- Dziecko naśladuje chodzenie, np.

- po piasku

- po kamieniach

- gdy wieje wiatr

- przez rwący strumyk

- po głębokim śniegu..

 

 

ZADANIA NA DZIŚ

 

Karta pracy, cz. 4, s. 54

Data dodania: 2020-05-24 23:16:10
Data edycji: 2020-05-24 23:16:21
Ilość wyświetleń: 270
godło Polski - link do strony głównej
Kontakt

64-700 Czarnków

ul. Wroniecka 13

Bądź z nami
Aktualności i informacje
Biuletynu Informacji Publicznej
Biuletynu Informacji Publicznej